Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

PAP: Superpolicjant z Morąga
7 363  
2   2  
Policjant z posterunku w Morągu na Warmii i Mazurach uratował kilka samochodów przed wypadkami. Posypywał oblodzony odcinek drogi koło Dobrocina solą kupioną za własne pieniądze w pobliskim sklepie.

Sierżant interweniował, bo wzywane służby drogowe zwlekały z przyjazdem. Tymczasem lód na krętej drodze sprawiał kierowcom olbrzymie kłopoty. Mimo poświęcenia sierżanta na trasie przed godziną 12.00 doszło do wypadku. Fiat 126 p zderzył się z ciężarówką. 4 osoby trafiły do szpitala.
Przejdź do artykułu
Superbabcia
8 570  
5   5  
Jak byłem w Kopenhadze na wakacjach rok temu, zrobiłem sobie oblot wszystkich miejsc zwiazanych ze sprzetem i softem (skrzywienie zawodowe :-). Zajrzałem też do paru kafejek internetowo - multiplayerowych :-), a w jednej zabawiłem nawet kilka godzin. W pewnym momencie wchodzi jakaś babcia z tobołkiem zakupów, na oko 70 lat, myślę sobie - pewnie do pralni obok, niedowidzi babunia, tylko patrzeć, jak podejdzie do ktoregoś monitora i będzie probowała do niego pranie włożyć :-)
Babcia owszem, podeszla, najpierw do kantorka, zapłaciła za godzinkę, siadła obok mnie, okularki na nos, Quake na necie i heja!
Ludzie, jak ona wymiatała! Najpiękniejsze rocket jumpy, jakie widziałem, były w jej wykonaniu...
Przejdź do artykułu
Czterdziesci nowych esesmanów (SMS)
54 461  
1   10  
243.
Czesc! Widzialas [imie]? Cholera, ale zbrzydla... az milo popatrzec...

244.
Amerykanska firma zatrudni sekretarkę do pracy w wiezowcu. Wymagania: obsluga faksu, komputera i stingera.

245.
Abstrachujac od altruistycznych zagadnien metafizycznego pietyzmu nieadekwapnie jestem gotow pokusic sieo stwierdzenie ze konwersacja z toba pobudza moje zmysly.

246.
[1] Pytanie ? Czy determinizm polatywny w aspekcie środków retrospektywnych incydybuje się w kategorii abolutu.
[2]Odpowiedź ! Wychodząc z koncepcji dochodzimy do konkluzji, że nasze reperkusje są antyreferente i interreferentne, a zatem determinizm polatywny w spekcie środków retrospektywnych nie incydybuje się w katergorii absolutu.

247.
[1] Nie wstawaj! Nie musisz odbierać tego SMS'a!
[2] No i po co wstawałeś? Teraz nie będziesz mógł spać!
[3] Dam ci już spokój... ale moje SMSy nie!

248.
Percepcja mojej mentalnosci nie obliguje do dalszej konwersacji z Toba biorac pod uwage wizualne aspekty tej kwesti.

249.
Nie będę z Tobą dłużej prowadził konwersacji ponieważ nie stoisz w brodziku moich potrzeb inteletualnych co koliduje z moją wysublimowaną wiedzą na każdy temat !
Przejdź do artykułu
Obieraczka do ziemniaków
13 312  
5   1  
Pracownik fabryki frytek popadl w dziwną obsesję.
- Mam nieprzepartą ochotę włożyć penisa w obieraczkę ziemniaków - zwierza się żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - krzyczy kobieta.
Po kilku dniach facet wraca do domu blady:
- To było silniejsze ode mnie, zrobiłem to.
- Włożyłeś penisa w obieraczkę ziemniaków? I co?
- Zwolnili mnie z pracy.
- A co z obieraczką?
Przejdź do artykułu
Krótki dżołk
Dzięki sztucznej inteligencji już niedługo na półkach pojawią się nowe dzieła Puszkina, Gogola i Tołstoja.
Z życia Bartosza K. cz. IV
7 915  
4  
Akcje IV roku historii Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Koleś miał żonę (teraz mogę mówić „miał”, bo już są po rozwodzie), która go strasznie krótko trzymała i w ogóle miała zrytą osobowość. Razu pewnego siedzimy w knajpie i sączymy pianę, a koleś wyciągnął telefon i dzwoni do żonki, aby mu przepustkę przedłużyła ;-)
Po jakimś czasie wychodzimy z knajpki (czas na zajęcia wrócić hyhy). Ja otwieram pochód, reszta kompanii prowadzi się nawzajem za mną. Dochodzę do przejścia dla pieszych, a po przeciwnej stronie stoi jakiś osobnik płci żeńskiej/nieokreślonej. Już miałem gębę otworzyć i powiedzieć: „Jak chcesz kotku przejść na drugą stronę naciśnij guzik” (zielone dla pieszych na przycisk było!). Ale dla spojrzałem kontrolnie za siebie, a tam koleś wyprostowany na sztywnych nogach przechodzi na szagę przez jezdnie. „Co jest?” Przeleciało mi przez głowę! Okazał się, że to żonka kolesia. Koleś raport składał, a ja wraz z reszta załogi ostrożnie omijałem parkę. Nagle wrzask:
- Chłopaki! Chodźcie poznacie moja żonę!!!!
UPS! Pomyślałem! Wtopa!
Powoli zbliżamy się do kolegi. Krótka prezentacja Bartek, Grzegorz, Grzegorz,Sabina i nagle:
- JAK ON DO 20 NIE BĘDZIE W DOMU! TO TY, TY I TY WE CZTERECH MACIE PRZEJEB*.*E! – Darł się babsztyl.
Na to koleś (narypany): Ale nas jest trzech...
- JA JESZCZE K*.*A UMIEM LICZYĆ!

Boże spraw, aby mniej takich kobiet było! ;-)))
Przejdź do artykułu
Sprzedam Syrenę Cabrio
18 145  
4   14  
Silnik:
niskoprężny, gaźnikowy, dwusuwowy
Liczba cylindrów - 2 w porywach do 3, a nawet 4
Układ cylindrów - rzędowy, pionowy
Średnica cylindrów - 76 m (70 m)
Skok tłoka - 82 m/ w górę i 73 m/ w dół
Poj. skokowa - 7440 cm3 na paliwie lotniczym nawet 8420 cm3
Moc maksymalna - 2700 KM przy 2500 obr./min (5000 KM przy 4300 obr./min)
Smarowanie - mieszankowe, stosunek oleju do paliwa 25 : 1
Doprowadzenie paliwa - automatyczny wtrysk pod własnym ciężarem

Skrzynia biegów
Przejdź do artykułu
Sssij...maleńka ssij
17 939  
6   6  
Blondynka kupiła kilo ślimaków.
- pierwszego: chliiiiiiiiiiiiip -wciągnęła
- drugiego: chliiiiiiiiiiiiiiiiiiiip - wciągnęła
- trzeciego: chliiiiiiiiiiip, chliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip ............... nic nie wychodzi
Przejdź do artykułu
Skunks małżeński
9 217  
3  
Jedzie małżeństwo samochodem. W pewnej chwili widzą na poboczu zranionego lezącego skunksa. On zatrzymał samochód, ona wybiegła wzięła go do środka. Trzyma na rękach i mówi:
- Patrz, on sie caly trzesie, jest mu pewnie zimno. Co robić?
- Wsadź go sobie między nogi.
- A co ze smrodem? - pyta ona.
Przejdź do artykułu
Powrót hrabiego z zagranicy
9 779  
5   4  
Hrabia po dłuższym pobycie za granica wraca do swoich posiadłości. Na dworcu
czeka na niego zaprzęg koni i wierny sługa - Jan.
- No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności, Janie?
- Nic nowego Jaśnie Panie... no może tylko to, że Azorek zdechł.
- Azorek ?! Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
- Ano nażarł się końskiej padliny, to i zdechł...
- A skąd we dworze końska padlina?
- Konie się poparzyły, to powyzdychały...
- Jak to konie się poparzyły ??... Od czego?
- Od ognia, Panie, jak się stajnia paliła...
Przejdź do artykułu
Humor ze Śląska
12 120  
6   4  
Gustlik, Ludwik i Hubert jadą do Paryża na wycieczkę z kopalni. Sekretarz im godo tak:
- Jak będziecie we Francyji to musicie się po francusku nazywać:
Ty Gustlik będzies Guy, ty Ludwik będzies Lui a ty Hubert...
- Jo pier**le, jo nie jade..


- Zeflik, ty robisz w ta piwnica?
- Dupce, ojciec.
- No to mosz szescie, bo juz myślałek, że cigaretki kurzisz.
Przejdź do artykułu
Poradnik dla obsługujących 17-latki
17 052  
7   2  

17-latka ma zawsze rację.
Jeśli uważasz, że posiadasz rzeczowe argumenty i jesteś skłonny do polemiki z 17-latką to patrz pkt. 1.
Mniej więcej raz na tydzień 17-latce należy przypominać, że się ją lubi.
W momencie wcielania w życie punktu 3. należy w miarę możliwości unikać wszelkiej finezji. Preferowaną formą realizacji punktu 3. jest bezpośrednia wypowiedź treści "Lubię Cię" skierowana do 17-latki. Mniej bezpośrednia forma może nie odnieść oczekiwanego skutku.
Przejdź do artykułu
Hit! Taliban Song!
21 861  
5   3  
Prześliczna pieśń, która być może już wkrótce będzie namber łan list przebojów w Polsce i na świecie. Wykonawcą jest Nieznany Terrorysta, zatańcz w rytmach karaibskich!
Pobierz Taliban song MP3 1,63 MB

A jego tekst dla głuchoniemych wydobył z przepaści internetowej sieci kolega Minimal z www.kultura.org.pl.

I'm a littla Taliban,
I come from the country of Afghanistan.
If I'm gonna die in a big "crach",
it is the will of Olaydi Allah.
I didn't have the money for the vacation
so I joined a terrorist organisation.
I learned to fly a plane from a friend
but he forgot to teach me to land.
Przejdź do artykułu
Spowiedź
11 629  
6   3  
Dwóch młodych ludzi, trochę podpitych, przechodzi obok kościoła.
- Wiesz co? - mówi jeden. - Chyba się wyspowiadam...
- Co ty?! - dziwi się drugi.
- Wyspowiadam się, czekaj tu na mnie!
Wchodzi do kościoła, klęka przy konfesjonale i mówi:
- Proszę księdza, strasznie ostatnio cudzołożyłem, ale mam taką krótką pamięć, że nie pamiętam z kim...
- Z Maryną ze młyna? - pyta ksiądz.
Przejdź do artykułu
Internauci o Lepperze
8 924  
1   2  
"Lidera Samoobrony zrzucili nam imperialiści razem ze stonką i trochę zmutował. Ale wiernie im służy. A teraz chce wracać do USA i wali do Ambasady; dopiero im naopowiada rewelacji: O czym szumiały wierzby, jak to ze lnem było. A później napisze Plastusiowy Pamiętnik" - to jeden z komentarzy

Niektórzy potwierdzali weekendowe doniesienia. Te dokumenty to prawda! Bin Laden ukrywa się pod Olsztynem! Dziś u mnie przed chatą wylądował mułła Omar i kupił ode mnie 2 kilogramy kartofli! - napisał... Andrzej Lepper.
Przejdź do artykułu
20 powodów dla których warto klonować ludzi
7 411  
2   1  
1. Bo przydałby się jeszcze jeden Leszek Balcerowicz.
2. Bo Marilyn Monroe żyłaby wiecznie.
3. Bo twój klon mógłby odwalać za ciebie całą robotę.
4. Bo dla twojej kobiety warto dwoić się i troić.
5. Bo rozmnażanie przez klonowanie nie grozi chorobami wenerycznymi.
6. Bo lepiej się rozmnożyć niż rozmienić.
7. Bo będziesz mógł pracować na zmiany.
8. Bo przecież nie urodzisz.
Przejdź do artykułu
Pierwsza mocna randka
12 908  
5   5  
W aptece stoi nieśmiały chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pierwsza randka ?
- Gorzej - odpowiada chłopak - pierwsza gościna u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz - masz tu kondoma.
Chłopak się rozochocił ...
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna dupa.
Po gościnie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany ... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę..... nigdy nie zaprosiłabym cię.
Przejdź do artykułu
Jak wybrać zawód dla starającego się o pracę
10 556  
4   1  
To proste. Posadź go na dwie godziny w pokoju, w którym są tylko dwa krzesła i stół. Zostaw go tam samego, a po dwóch godzinach wróć i zobacz co on porabia.
• Jeśli rozebrał stół i krzesła na kawałki nadaje się na inżyniera.
• Jeśli liczy pety w popielniczce, będzie się sprawdzał w finansach.
• Jeśli krzyczy i macha ramionami, odeślij go do fabryki.
• Jeśli rozmawia z krzesłem, kadry są dla niego odpowiednie.
• Jeśli zasnął, perfekcyjnie nadaje się na stanowisko kierownicze
• Jeśli nawet nie spojrzał na ciebie kiedy wszedłeś ponownie do pokoju, optymalnym wyborem dla niego będzie ochrona
Przejdź do artykułu
Z każdym można się dogadać
11 700  
5   4  
W samochodzie jedzie dwóch pedałów, zatrzymuje się na czerwonym świetle. Obok nich przejeżdżał facet na motorze i zarysował lakier na zderzaku.
Po chwili otwiera się szyba wyglada przez nią jeden z pedałów i mówi:
- Gieniu dzwoń po policję !!
Gościu mówi:
- Niewidoczna ryska a pan mi tu z policją wyjeżdża... a w dodatku jest na plastikowym zderzaku!
- Gieniu dzwoń po policję !!
Przejdź do artykułu
Rozporządzenie ministra finansów
8 045  
2   1  
Rozporządzenie
MINISTRA FINANSÓW

z dnia 29 października 2001 r.

w sprawie określenia nowych tytułów podatkowych podatku dochodowego od osób fizycznych
Przejdź do artykułu
Cud w Kanie Galilejskiej
21 031  
1   5  
Fragmenty skeczu "Wesoła Nowina" autorstwa Jacka Janowicza w wykonaniu kabaretu Widelec i ze zdjęciami moimi prosto z Festiwalu Kabaretów Wyjście z Cienia z Gdańska, teatr Miniatura. Gorąco polecam, bo dobre, nawet mimo tego że dopiero na scenie chłopaki (i dziewczyna) wyciskają z tego tekstu prawdziwy sok!
Więcej tekstów oraz teksty piosenek na stronie Widelca
...Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa oraz niektórych jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: - Synu, nie maja już wina! A Jezus jej odpowiedział "To dobrze, są już wystarczająco rozbawieni." Ona zaś rzekła "Będą skargi, jeszcze nie było oczepin". Jezus odpowiedział "Czy to moja lub Twoja sprawa, niewiasto?". I spojrzawszy na zegarek dodał "Jeszcze nie nadeszła godzina moja". Wtedy Matka Jego powiedziała do uczniów:
- Zróbcie wszystko, cokolwiek Wam powie.

(...)

Piotr:
- Bracia, słyszeliście, ze wino się kończy?
Judasz:
- No co ty, Piotrze, o tej porze?
Piotr:
- Podobno przyszło wielu nieproszonych Rzymian.
Mateusz:
- A, to się nie dziwie. Jezus o tym wie?
Judasz:
- Tak, czterech już wyrzucił. Sam widziałem. Powywracał im stoły i....
Mateusz:
- Ale czy wie, że nie ma wina?
Piotr:
- Wie. Mamy zrobić wszystko, co nam powie.
Mateusz:
- Coś powiedział?
Piotr:
- Na razie nic. Podobno jeszcze nie nadeszła Jego godzina. (patrzy na zegarek). Przejdź do artykułu

Z archiwów JM


Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze